NMNZ 2007

Rezerwuje miejscówkę pod grzybkiem w paku, i żeby nikt mi się tam nie plątał!

Widzę, że da sie przekonać niezadowolonych, wystarczy użyć argumentów.
Życzę powodzenia.

Łapka napisał:

sliwek napisał:

.Nie miejsce czyni klimat ,a ludzie .

ojjj z tym to się raczej nie zgodzę. Ludzie są najważniejsi, ale miejsce gra również ogromną rolę. (odsyłam do sprawy zeszłorocznego Niezabijaj

Jesli chodzi o NZ to jak dla mnie własnie ludzie atmosfere lekko zapsuli ( tzn organizatorzy - ochrona najbardziej) - miejsce nie bylo takie zle. Male niedociagniecia poprawić i by gralo jak ta lala. Wew. atmosfera na NZ między organizatorem , a niektórymi zespołami byla mozna powiedziec podminowana. Na III NMNZ też male niedogadania byly ( pozdr Akurat:)) ,ale to nie Zepsuło atmosfery. Na pewno miejsce w jakimś stopniu oddziaływuje na doznania , ale NZ dostało ocenę po zakończeniu festiwalu , a tu już przed rozpoczęciem są skargi. Jak dla mnie to trochę nie fair wobec ekipy – dali rade w takich Gorzycach zrobić wielką imprezę , to dlaczego nie mogliby zrobić podobnej ,albo i lepszej w takim o zapyziałym Wodzisławiu?! Rozumiem, że Wodzisław nigdy nie spełnil oczekiwań pod wzgledem imprez masowych, bo urzednicy są jacy są (tak jak wszedzie na świecie),gusta ich nie trafiają do mlodzieży,ale tym razem zajmuje sie tym inny sztab ludzi (mozna powiedziec sprawdzeni w boju).Ciekawi mnie jaka metamorfoze przejdzie wodzislaw,mieszkancy i niedowiarkowie jesli ten fest okaze sie strzalem w dyche Smile

! Dlatego sprecyzuje moje postrzeganie atmosfery : 1. muzyka 2. Ludzie 3.piwo i jedzienie Smile

(taki żarcik)4. cala reszta

Dodam jeszcze przykład - Owsiak z Żar przeniósł Woodstock do Kłobucka i mimo wszystko ponad 200 000 ludu zjechało sie na impreze.

ps: Rafał tyś je świr dlatego sie nie martwie ,ze bedzie nie fajnie!
pzdr. Śliwek

sliwek napisał:

Dodam jeszcze przykład - Owsiak z Żar przeniósł Woodstock do Kłobucka

Do Kostrzyna n/Odrą. Uważam jednak, że porównówanie NMNZ z Woodstockiem nie jest najlepszym. Sprawa z Woodstockiem podobna jest natomiast do tej z Kultem. Jakby Kazik nagrał kolejną płytę opartą na chrapaniu, bekaniu i innych fizjologicznych odgłosach ludzi, to owi ludzie i tak by to kupili w kilkudziesieciu tysiącach egzemplarzy, a płyta mogłaby liczyć na status złotej. Ci sami ludzie, którzy wcześniej kupili zajebistą płytę "Tata Kazika" i byli na Woodstocku - jednak chyba w dużo lepszym miejscu - w Żarach.

To ja też coś powiem bo mnie korci. Dla mnie najważniejszą sprawą jest to czy impreza wogule się odbędzie Exclamation

Na dalszych miejscach jest to gdzie i kto będzie grał w sumie. I powiem tyle że fakt faktem do Wodzisławia dostać się jest łatwiej, szczególnie w weekend(chodzi mi o autobusy głównie). I to że wszystko ma się odbyć w parku w sumie nie jest złym pomysłem bo jak już tu ktoś pisał może to będzie doskonały pomysł, ale..no mam małe ale które w sumie mnie nie dotyczy bo jestem z tąd ale ludzie którzy są z poza Wodzisławia(a czasem nawet z innego końca kraju)dla nich problemem napewno będzie nocleg. Chyba przyznacie że w okolicy parku nie ma miejsca na pole namiotowe na które mogłby by się zgodzić władze. Ale ogólnie jestem na tak i nie chcę nikogo zniechęcać no tylko jak mówie ten nocleg jest dla mnie taką "nietypową" sprawą. Bo wiadomo jeśli ktoś jest z daleka to odrazu po festiwalu nie pojedzie do domu bo prawdopodobnie nie będzie miał jak. I tu mi wyszło pytanie. Czy to ma być impreza w stylu Gorzyc tzn chodzi mi o rozkład godzin, czy to będzie coś w rodzaju majówki czy czegoś gdzie wszystko zaczyna się około 10 rano a kończy około 20? No to chyba tyle co mam do powiedzenia na ten temat. A jeszcze szkoda że z Gorzycami nie wyszło, ale cóż nie ma co płakać tylko mieć nadzieje i trzymać kciuki że teraz też będzie fajnie Wink

tyle ja

Dlaczego napisalem do kłobucka to nie wiem ! Zdecydowanie z Zarach bylo lepiej , ale nie sądze ze jest to spowodowane miejscem a poprostu coraz wiekszym zwichrowaniem ludzi- pojchali(częsc) zwolnic wszystkie hamulce i udoplic sie jak zwierzeta - moze faktycznie zly przyklad :p -

„Róbta co chceta”
J. Owsiak

Tak sobie myślę – może to przekona część niezdecydowanych– gdyby połączyć festiwal z konkursem szant? Jako, że gracie w Muszli może się udać. Proszę podejść do tego pomysłu z pewnego rodzaju refleksją. Pozdrawiam

Dołączył: 01 Sty 2007 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

A ja mam pytanie=D czy można tak jak w zeszłym roku pomóc w organizacji??

Nie bedzie tego klimatu co w Gorzycach i tyle:[

Mewus napisał:

Nie bedzie tego klimatu co w Gorzycach i tyle:[

nie ma co krakać! zobaczymy jak będzie a nie że z góry będziemy zakładać że to poroniony pomysł i wogule. Może i nie będzie tego klimatu, a może uda się stworzyć lepszy klimat. Pożyjemy, zobaczymy, cieszmy się że wogule jest jakaś opcja że festiwal ma szanse się odbyć.

skoro ma to być w Wodzisławiu to uszanujmy to też dobrą zabawą! Bo to chyba ludzie tworzą festiwal a nie miejsce co nie? ...peace

Ale beda problemy ze straza miejska pewnie...:/

Mewus napisał:

Ale beda problemy ze straza miejska pewnie...:/

No jak się na maksa upijesz i będziesz rzucał we wszystkich butelkami to napewno będą problemy. A czy potrafisz tylko mówić co będzie źle? Takie podejście do sprawy nikogo nie uszczęśliwia a już napewno nie stawia na nogi organizatorów.

No ja sie nie chce upic... Ale chodzi o to zeby zalatwic zniesienie zakazu picia w miejscach publicznych na okres festiwalu:P A jak to bedzie wygladało to zobaczymy:) Ale jest problem bo jakos nie potrafie sie pozytywnie nastawic do Wodzia... Moze to przez szkołe Razz

Świat według Kiepskich. Seria 31, odcinek 16: "Jak Ferdek zniósł zakaz pierdzenia na lekcjach"

South Park: sezon 34, "Jak Cartman powiedział ostatni raz FUCK IT"

Jakieś newsy związane z NMNZ???? Smile

Jestem zdecydowanie przeciwko fastiwalowi w Wodzisławiu Exclamation

A jesli jednak to niech sa 2 dni i jesli juz taka atmosfera to najlepiej w stylu majowki od 10 do 20 Wink

To widze że ja też sie musze odezwać:
.................................................................
Jadąc po raz pierwszy na festiwal w gorzycach byłem negatywnie nastawiony , bo zadupie , bo wiocha i bo pewnie wszystko będzie nie tak , bo sie organizatorzy pogubią.

Przeciwnie było sympatycznie , "wiejska" miejscówka dawała mozliwosc izolacji od rzeczywisyosci , ogrodzony os strony ulic osrodek dawał spokoj i mozliwosc usadzenia tyłka na trawie i słuchania muzyki jakby "z dala" od ludzia który by sie mógł do tego przyczepić i powiedzieć żem brudas i satanista.

Było to miejsce w ktorym nie trzeba było daleko uciekac zeby moc spokojnie oddac sie degustacji róznych wonnych substancji.

i z grubsza niebyło przypadkowych napataczających sie debili w stylu : koks , solarka , koks , solarka , dicho , koks , solarka , koks , ...... od których mozna by dostac w buzie za fakt egzystencji.

Na darmowy Festival(inne słowo Festyn też jest na F) przyjdzie kazdy , niejestem nietolerancyjny , ale nie kazdego bym chciał zobaczyc na nmnz , a juz napewno nie wodzislawskich psów z wodzisławko-psim podejsciem do niektórych rzeczy , o których głosno mowic nie będę. i juz napewno niechce dostac w ryj , jak na mojowce , a moze zakonczeniu lata? ze dwa lata temu. gdzie impreza sie odbywała na rynbku i niby bezpiecznie i pełno gówniarzy z balonami i wata cukrowa , a tu przyjdzie najebany Hip-hłop-pozer , jep! , i krew sie leje z nosa.
Dziękuje bardzo.

Pan drzewo na giewoncie jest spoko ziomek , ale jednak to nie to co pola kukurydzy:]

Organizatorzy:
proszę postarajcie sie jednak zrobic te impreze gdzies indziej.
osobiscie zaproponowałbym olze :]
tam było by ultra , lepiej jescze niż w gorzycach chyba.

ale cuz co ma byc to bedzie
do parku tez przyjde popatrzec.
wazne jest nastawienie , to fakt
ale jescze moze nie wszystko "stracone"?
Bless ya

Nie ma co krakać, fest sie jeszcze nie odbył, a ludzie już narzekają. Z takim nastawieniem bardzo mozliwe, ze i tak nie bedzię się podobać. Poczekajmy do imprezy. Są ważniejsze czynniki co do atmosfery niz miejsce, a noż widelec impreza wypali i wszyscy beda zdziwieni jak to w tym Wodzisławskim parku jest fajnie Smile

jestem optymistą, może trochę niepoprawnym, ale jestem Very Happy

Pozdrawiam!

jestem z wami... bo wiem że będzie fajnie mimo że mam swoje "widzimisie" ... nie pochwalan decyzji ani też nie mówie że to porażka... wiem że zawsze ten fest tworzyli ludzie i tak też zostanie... peace